|
Joe Mallen Memorial 2008
Opracowanie: Mirek & Laura - Hodowla Human Dogs
www: Human Dogs
e-mail: sbt@o2.pl
Na tegoroczną wystawę Joe Mallen Memorial w St. Polten zorganizowaną świetnie przez austriacki klub SBT pod przewodnictwem Pani Renaty Raab udaliśmy się z naszymi młodymi pieskami z ostatniego angielskiego krycia Human Dogs SALMA HAYEK i Human Dogs SALVADOR DALI.
Wraz z nami pojechała Dagmara Strumińska-Parulska ze swoimi stafikami Human Dogs LINDA EWANGELISTA i HUMAN DOGS SHAQUILLE O'NEIL.
Zwykle u nas bywa tak, że podczas wyjazdów zagranicznych łączymy przyjemne z pożytecznym. Postanowiliśmy pojechać do tego pięknego, małego miasteczka leżącego ok. 60 km od Wiednia już 5 września 2008 roku, aby w piątek i sobotę pozwiedzać resztę pięknych zakamarków, których nie widzieliśmy podczas poprzednich wyjazdów.
W sobotę wieczorem pojechaliśmy pokazać Dagmarze miejsce niedzielnej wystawy. Tak jak myśleliśmy na miejscu zastaliśmy krzątających się organizatorów oraz siedzących przy piwku wystawców z różnych krajów oraz angielskich sędziów Lesa i Kay Aspin.
Po serdecznym przywitaniu się z Państwem Raab i naszymi włoskimi przyjaciółmi oraz wykonaniu kilku zdjęć wróciliśmy do bardzo urokliwego hotelu Mariazeller, w którym zostały nasze pieski. Wieczorem w hotelu rozmowom nie było końca /oczywiście o stafikach/, aż wreszcie po północy zmęczeni całodziennym wędrowaniem poszliśmy spać.
Wczesnym rankiem w niedzielę udaliśmy się na teren wystawy, gdzie spotkaliśmy wielu, wielu znajomych z dziesięciu krajów Europy - Austrii, Włoch, Słowenii, Słowacji, Węgier, Czech, Niemiec, Holandii i Szwajcarii.
Najbardziej jednak ucieszyliśmy się, jak zobaczyliśmy naszą czeską przyjaciółkę z mężem i malusieńką córeczką Aniczką. Na tę okoliczność przygotowaliśmy się jeszcze w kraju i wręczyliśmy małej prezencik.
Po serdecznych powitaniach i po załatwieniu formalności zajrzeliśmy do katalogu i oczom nie wierzyliśmy. Zgłoszono 146 stafików w tym 65 psów i 81 suk.
Oprócz nas z Polski były jeszcze Panie Alicja Mielus, Katarzyna Kyrcz-Satchel, Justyna Kopycka, Beata Grzybek oraz Justyna i Tomasz Olejarczyk wraz ze swoimi pieskami.
Z dużym niepokojem patrzyliśmy w niebo, ponieważ po upalnej sobocie w niedzielę rano zaczęła się psuć pogoda i groźnie wyglądające niebo ciągle straszyło deszczem. Jednak do końca wystawy pogoda była idealna do wystawiania psów.
Z niecierpliwością czekaliśmy na rozpoczęcie oceniania w ringach. O ile spodziewaliśmy się jak może sędziować
Les Aspin, ponieważ oceniał nas już na MWPR we Wrocławiu w roku 2005, kiedy nasza LaOla Daffodil Yellow zdobyła NDSwR i CACIB-a, o tyle sędziowanie jego żony Kay stanowiło zagadkę.
Jak się okazało później, podczas oceny przez nią dorosłych suk było wiele niespodzianek.
Sędziowanie rozpoczęło się na dwóch ringach równocześnie od oceny w klasach "Baby".
Ocena w klasach "Baby" i "Puppy" na takich wystawach jest najbardziej oklaskiwana.
W "babykach" Polskę reprezentowała suczka Państwa Olejarczyk dobrze zapowiadająca się CYMRO RAY DIABELSKI UŚMIECH, która w pięknym stylu pokonała 10 konkurentek. Brawo!
Najlepszym pieskiem "babykiem" został czeski piesek LEG PULLER IMPOSSANT BOHEMIA.
Klasę szczeniąt psów wygrał również ładny piesek z Czech IMP FRANSIMO BOHEMIA, natomiast suczki wygrała biała WINNIE POOH OF CANTERBURY .
Następnie odbyło się porównanie, zwycięzców klas "baby" i "puppy", które wygrała biała austriacka sunia, której właścicielem i hodowcą jest znany sędzia Leopold Hofmann. Szczerze mówiąc liczyliśmy na wygraną CYMRO, ale cóż zgodnie z przysłowiem to gospodarzom pomagają nawet ściany!
W młodzieży nasz kraj reprezentowały: HUMAN DOGS SHAQUILLE O'NEIL i Bullhawk AVESOMEOFTHAT . I w tym momencie nasze emocje sięgnęły zenitu. Okazało się, że piesek Dagmary Shaq pokonał 12 konkurentów. My skakaliśmy do góry z radości, a Dagmara nie mogła uwierzyć w sukces! Szkoda, że Avard nie zakwalifikował się do finałowej rozgrywki w grupie.
Przyszedł w końcu czas na nas. W klasie młodzieży suczek były dwie suczki z Polski. Nasza Human Dogs SALMA HAYEK i suczka z hodowli Staff-Ka SZANDI AGAMORRE ARPATRE Staff-Ka. Pani Kay Aspin podobały się suczki dość mocne w związku z tym nasza mocno osuszona Salcia nie była w jej typie i nie zakwalifikowała się do grupowego finału. Klasę wygrała czeska suka z hodowli "Z Hambalek Busin" RUMINA, a SZANDI AGAMORRE ARPATRE Staff-Ka była druga, a naszym zdaniem powinno być odwrotnie.
Przyszedł czas na porównanie juniorów. Oceny i wyboru dokonali oboje Państwo Aspin. Nasze serca biły bardzo mocno! Byliśmy z Dagmarą i Shaqiem. Trzymanie kciuków okazało się szczęśliwe i piesek z naszej hodowli HUMAN DOGS SHAQUILLE O'NEIL zwyciężył otrzymując tytuł BEST CONTINENTAL JUNIOR!!!
Jest to drugi sukces naszej hodowli na wystawach klubowych w Austrii. W 2005 roku mama Shaqa LaOla Daffodil Yellow wygrała Zw. Klubu SBT. Oceniał wówczas angielski sędzia Norman Berry.
Byliśmy szczęśliwi zbierając gratulacje od zagranicznych hodowców.
W klasie pośredniej psów wystąpił nasz Human Dogs SALVADOR DALI, który zakwalifikował się do finałowej rozgrywki w klasie, ale nie stanął na lokacie.
Klasę wygrał SLUG-A-BED MADNESS z Węgier.
Naszym zdaniem Pan sędzia się nie popisał i wybrał na zwycięzcę najgorszego psa w stawce. Bardzo szkoda nam było, że na drugim miejscu stanął żółty pies naszego znajomego z Włoch Tosi Gianantonio.
Był to jeden z najpiękniejszych stafików na tej wystawie.
Klasę pośrednią suk wygrała HETER KRIEGER EASY GOING i naszym zdaniem był to dobry wybór sędzi Kay Aspin. Bardzo ładnie zaprezentowała się w tej klasie suczka EXTRA STAWKA WIEKSZA NIŻ ŻYCIE Pani Alicji Mielus, która zajęła trzecie miejsce.
Naszym zdaniem powinna stanąć na drugim miejscu.
Ponownie mocniej serce zabiło nam przy wyborze psów w klasie otwartej. Kibicowaliśmy naszemu koledze z Czech Pavlovi Krunce, którego pies RUSSO'S RUFFLAND Fransimo Bohemia wygrał tę klasę. Cieszyliśmy się tym bardziej, że rodowód tego pieska jest identyczny jak rodowody naszych psów z miotu na "L".
Jeszcze bardziej emocjonowaliśmy się klasą otwartą suk, którą wygrała VAM-ROTT FOREVER LULU z Węgier, ale na trzecim miejscu stanęła Human Dogs LINDA EWANGELISTA!!!
Był to najszczęśliwszy dzień w wystawowym życiu Dagmary, ale i my chodziliśmy dumni.
W tej klasie była wystawiana suczka z Polski DŻUMA STAWKA WIEKSZA NIŻ ŻYCIE, ale nie uczestniczyła w finałowej rozgrywce w klasie otwartej.
Klasa championów to wygrana słoweńskiego kolorowego pieska CH. BODY GUARD BLACK SEVEN,
ale naszym zdaniem na wygraną zasłużył piesek dobrze znany z polskich ringów CH. ZICAN'S CHANCES R będący w rękach Pani Katarzyny Kyrcz-Syachel.
W psach weteranach pokazane zostały cztery psy w bardzo dobrej kondycji. Niektóre młodsze psy gorzej wyglądały od tych leciwych już samców. Wygrał kolorowy champion ze Szwajcarii CH. CHEERSTAFF MASTERPIECE.
Wreszcie nastąpił finał w ocenie psów, kiedy do porównania na ring weszły wszystkie samce które wygrały swoje klasy.
Jako Zw.Klubu sędzia Les Aspin wybrał RUSSO'S RUFFLAND Fransimo Bohemia.
Bardzo mocno pogratulowaliśmy Pavlovi i umówiliśmy się na oblewanie sukcesu.
W klasie trophy psów były dwa psy z Polski, a mianowicie CH. STAFFKAR oraz HUMAN DOGS SHAQUILLE O'NEIL, ale wygrał ponownie RUSSO'S RUFFLAND Fransimo Bohemia i został Joe Mallen Sieger 2008!!!
Naszym zdaniem najgorzej jak mogła Pani Kay Aspin posędziowała klasę championów suk.
Wprawdzie wygrała zgodnie z naszymi przewidywaniami CH. DOROTHEA WIZARD BULL, ale suki wybrane przez Panią sędzię do finałowej rozgrywki budziły mój cichy sprzeciw. Dwie suki uczestniczące w klasowym finale w ogóle nie były w kondycji wystawowej, a jedna z nich stanęła na drugiej lokacie.
Natomiast reprezentantka Polski CH. QEENTESENCYA NEFRETETTE STAFF-KA Justyny Kyrcz-Kopyckiej, ku mojemu zdziwieniu nie została zauważona.
Suki weteranki wygrała CH. RAPUNZEL OF Canterbury Państwa Lang z Austrii.
Porównanie suk wygrała Zw. Świata z tego roku
CH. DOROTHEA WIZARD BULL, która również wygrała klasę trophy suk i tym samym otrzymała tytuł Joe Mallen Sieger 2008!!!
Końcowym akcentem tegorocznego Joe Mallen Memorial było porównanie najlepszego psa i najlepszej suki zdobywców tytułów Joe Mallen Sieger 2008.
Państwo Aspin orzekli, że BEST IN SHOW tegorocznej wystawy w St. Polten otrzymał RUSSO'S RUFFLAND Fransimo Bohemia!
Największymi zwycięzcami wystawy okazały się psy z Czech, ale polskie też nie miały się czego wstydzić, a my byliśmy szczęśliwi, że psy z naszej hodowli po raz kolejny odniosły takie sukcesy. Pozdrawiamy i do zobaczenia na Joe Mallen Memorial w 2010 roku.
<< wstecz
|
|
|
|