|

Adopcje Terrierów Typu Bull
Poni¿sz± stronê postanowili¶my przekazaæ Organizacji która robi wiele dobrego... Kilka s³ów na temat samej Fundacji znajd± Pañstwo poni¿ej. Mamy nadziejê, ¿e dziêki naszemu Serwisowi choæ czê¶æ psów poszukuj±cych ciep³ego k±ta i pelnej miski znajdzie dobry i pe³en mi³o¶ci dom. Zapraszamy do dok³adnego zapoznania siê z tre¶ci± zawart± na tej stronie - byæ mo¿e który¶ spo¶ród tych psów czeka w³a¶nie na Pañstwa...
Redakcja Staffordshire Bull Terrier Info
AST - Fundacja na Rzecz Zwierzat Niechcianych
Powsta³a z inicjatywy osób kochaj±cych psy typu bull, którym los bezdomnych psów nie jest obojêtny. Fundacja pomaga i ratuje wszystkie psy typu bull, ale tak¿e inne zwierzêta wymagaj±ce opieki. Dzia³amy na terenie ca³ego kraju.
Dlaczego psy typu bull?
Dlatego, ¿e kochamy te psy. Dlatego, ¿e nie ka¿dy z tych z psów ma ciep³y k±t do spania, codziennie miskê karmy, w³a¶ciciela. Bo kochamy tê rasê, wiêkszo¶æ z nas ma psy na w³asnej kanapie, choæ nie wszyscy. S± tacy, którzy po prostu chc± pomóc.
Fundacja ma na celu ratowanie wszystkich zwierz±t bêd±cych w potrzebie. Jednym z g³ównych za³o¿eñ jest jednak pomoc rasom uznanym za szczególnie niebezpieczne. Dlaczego? Poniewa¿ tym psom pomaga znikoma cze¶æ Fundacji, Stowarzyszeñ - a zarazem s± to psy najliczniej wystêpuj±ce w polskich schroniskach.
My pragniemy podj±æ trud - i dzia³aæ !
Psy do adopcji
PIT BULL, ZERO, ¦MIEÆ? SKRZYWDZONA CZACZA. POMOCY!
Jej dotychczasowe ¿ycie nie up³ywa³o w rytmie czaczy, choæ, jakby dla
przys³owiowego odczynienia uroku nad ni±, takie imiê nadali jej ludzie,
którym g³êboko zapad³a w serca. ¯ywy szkielet, sunia pit bull red nose,
dzie³o swego pana, który najprawdopodobniej traktowa³ j± jak ¿ywy
inkubator, trafi³a do schroniska. W tym, zw³aszcza w tym, przypadku
mo¿na ¶mia³o powiedzieæ - na szczê¶cie. Gdyby teraz, a nieco d³u¿ej, tak
srog±, zimow± por± to zwierzê, sk³adaj±ce siê z kupki ko¶ci
przytrzymywanych pergaminow± skór±, b³±ka³o siê jako bezdomne, jego czas
by³by policzony. Trudno wyobraziæ sobie wiêkszy obraz nêdzy, rozpaczy i
poddania, ni¿ ten, który przedstawia³ Czaczê. Do nieprzekonanych niech
przemówi± zdjêcia. Nie wiadomo by³o, czy ona w ogóle prze¿yje, czy
pozwoli siê ratowaæ. Czy...nie podjê³a decyzji, by zastygniêciem w
k³êbek, wbiciem siê w czelu¶ci budy, przekazaæ ca³± sob±, ¿e ju¿ ma
do¶æ, ¿e ju¿ nie chce ogl±daæ tego ¶wiata, ¿e...wreszcie spojrzeniem tak
mocno nasyconym roz¿aleniem, ¿egna siê z otoczeniem i pora¿k± istnienia.
Zachowanie, którym komunikowa³a wielki strach i potrzebê ucieczki przed
cz³owiekiem, niemal uchyla³o karty ksiêgi jej przesz³o¶ci. Niewielu z
nas chcia³by siê w nie wczytaæ, niczego dobrego o nas, gatunku ludzkim,
raczej by¶my siê nie dowiedzieli. Niech owa przesz³o¶æ Czaczy nie
zostanie nigdy odkryta, czasami wiedza bywa zbyt bolesna. Teraz liczy
siê ona i tylko ona, ta drobniutka, zachudzona, zmarnowana prze¿yciami
cztero³apka. Widok suni pali³ do ¿ywego wolontariuszy schroniska.
Wychodz±c z tego przybytku, wracaj±c do swych domów, zabierali ze sob±
wspomnienie Czaczy. Wyrazu jej oczu, widoku dr¿±cego z zimna,
zabiedzonego cia³a, nie da³o siê zapomnieæ. Zapad³a decyzja, by przerwaæ
ten dramat, po³o¿yæ kres cierpieniu zwierzêcia. Czacza trafi³a pod
opiekuñcze skrzyd³a Fundacji AST. Ta bowiem postanowi³a zawalczyæ o to
kochane zwierzê, jego ¿ycie i jako¶æ tego ¿ycia. Sunieczka trafi³a do
domu tymczasowego, gdzie jej opiekunka wespó³ z weterynarzami, dwoj± siê
i troj±, by doprowadziæ biedulkê do stanu dawnej ¶wietno¶ci tak
psychicznej jak i fizycznej. Nie jest to prosta sprawa ale nie jest
równie¿ niewykonalna. 2-3 letnia Czacza, z chwil±, gdy dopu¶ci³a my¶l,
¿e to co widzi to nie senna projekcja, nie omam, zaczê³a siê otwieraæ na
cz³owieka, okazywaæ mu przyja¼ñ, udowadniaæ, ¿e nie jest agresorem. To
typ domowego, pos³usznego psa, sygnalizuj±cego swoje potrzeby, ³adnie
chodz±cego na smyczy, toleruj±cego jazdê samochodem. Na tê chwilê
zwracamy siê do Pañstwa z gor±c± pro¶b± o pomoc, wsparcie diagnozowania
i leczenia Czaczy!!! Na pierwszy ogieñ posz³o wykluczenie ropomacicza i
chorób skóry oraz stosowne dokarmienie s³aniaj±cych siê na 4 ³apkach
17kg. Priorytetem sta³o siê wiêc przywrócenie zdrowia i niew±tpliwej,
choæ utraconej, urody. Wierzymy, ¿e nam siê to uda. Potem, pozostanie
ju¿ ziszczenie siê ostatniego marzenia. Jest nim docelowy, nowy dom dla
sunieczki, taki, który upodmiotowi Czaczê i nigdy ju¿ nie spojrzy na ni±
jak na rzecz, przedmiot bez duszy i uczuæ.
Osoby zainteresowane losem tej jak¿e skrzywdzonej ¶liczno¶ci, proszone
s± o kontakt z fundacj±, dzwoni±c na numer
0-501797018 lub pisz±c na adres mailowy adopcjebullowatych@wp.pl
TYTUS m³ody amstaff, odebrany w drodze interwencji z jednej z posesji k.
Warszawy. Tytus by³ trzymany przez swoich w³a¶cicieli na krótkim,
spl±tanym ³añcuchu, w nieogrzewanej budzie. Mia³ masê pche³, wszo³ów,
by³ wychudzony.
Na szyi mia³ ranê od wro¶niêtej obro¿y, skóra by³a mocno podra¿niona
przez insekty.
Tytus trafi³ pod opiekê fundacji AST. Zosta³ w pe³ni wyleczony,
wykastrowany, zaszczepiony oraz zachipowany. Obecnie oczekuje na nowy,
kochaj±cy dom w hotelu dla zwierz±t.
Tytus jest psem w wieku ok. 2 lat. Jest ³agodny do ludzi. Dobrze znosi
wszelkie zabiegi wokó³ siebie, dobrze podró¿uje samochodem.
Do psów ma ró¿noraki stosunek. Jedne psy toleruje, inne niestety nie.
Tytus niestety ma braki wychowawcze i z pocz±tku zdarza mu siê za³atwiaæ
w domu lub co¶ zniszczyæ. W hotelu jednak wszelkie zapêdy minê³y mu ju¿
po kilku dniach przy regularnych spacerach.
Tytus obecnie przebywa w £odzi.
Je¿eli kto¶ z Pañstwa, chcia³by mu zapewniæ nowy, kochaj±cy dom,
proszony jest o kontakt z wolontariuszk±, która siê nim opiekuje pod nr
tel: 0 501 71 22 16 lub mailowo z fundacj± adopcjebullowatych@wp.pl
Zapraszamy tak¿e na stronê fundacji, gdzie mo¿na zapoznaæ siê z innymi
historiami psów do adopcji. www.fundacja-ast.pl

Fundacja AST zastrzega sobie prawo do sprawdzenia warunków, w jakie ma
trafiæ pies, do podpisania umowy adopcyjnej a tak¿e do wizyt
poadopcyjnych. Ma to na celu znalezienie najlepszego domu dla psa.
Popatrz na psa uwi±zanego przed sklepem
o swym panu my¶li
i rwie siê do niego
na dwóch ³apach czeka
pan dla niego podwórzem ³±k± lasem domem
oczami za nim biegnie
i têskni ogonem
poca³uj go w ³apê
bo uczy jak na Boga czekaæ
"Czekanie" Ks. Jan Twardowski
Santa, to ok. dwuletnia amstaffka, która czeka na swojego pana....
Zosta³a znaleziona w £odzi i trafi³a do schroniska. W³a¶ciciel siê nie
zg³osi³...
Niestety dla bullowatych zima w schronisku jest zabójcza. Te psy nie
maj± podszerstka L
Santa zosta³a w ostatniej chwili uratowana przez Fundacjê AST..... ta
zima mog³a byæ jej ostatni±....
Kiedy przedstawiciele Fundacji zdecydowali o zabraniu Santy ze
schroniska by³a ju¿ bardzo powa¿nie przeziêbiona i mia³a pocz±tki
depresji...nie wychodzi³a z budy, nie reagowa³a na ¶wiat
zewnêtrzny....by³o jej bardzo zimno, trzês³a siê....
Dziêki dobrej woli ludzi zosta³a uratowana od ¶mierci...dosta³a dar
¿ycia i szansê znalezienia nowego, kochaj±cego pana....
Santa trafi³a do domu tymczasowego w Warszawie, gdzie zosta³a wyleczona
i sprawdzono jej reakcje na ludzi i zwierzêta. Zosta³a te¿
wysterylizowana.
Okaza³o siê, ¿e Santa niekiedy kuleje, oszczêdza ³apê. Fundacja
zadecydowa³a o wizycie u dobrego specjalisty - ortopedy.
Okaza³o siê, ¿e wi±zad³o krzy¿owe zosta³o zerwane.
Dr Janicki stwierdzi³, ¿e jest ona bardzo silnym psem i prawdopodobnie
wcale jej to nie przeszkadza a ponadto ma spokojny temperament dlatego
operacja na dzieñ dzisiejszy nie jest potrzebna. Byæ mo¿e w przysz³o¶ci
gdyby stan siê pogorszy³, operacja bêdzie wymagana. Koszt to ok. 1400 z³.
Na dzieñ dzisiejszy dr Janicki zaleci³ ¿eby wystrzegaæ siê d³ugich
spacerów, biegu po schodach, skakania, przeskakiwania itp.
W przypadku Santy nie jest to ¿adnym problemem, bo ona jakby intuicyjnie
wyczuwa³a czego jej nie wolno.
Dok³adny opis specjalisty po konsultacji:
Kulawizna prawej koñczyny miednicznej.
Deformacja przyczepu piszczelowego wi±zad³a pobocznego, przy¶rodkowego
stawu udowo-piszczelowego;
niestabilno¶æ tylno-przednia tego stawu.
Stan po zerwaniu wi±zad³a krzy¿owego przedniego prawego stawu
udowo-piszczelowego; pocz±tek choroby zwyrodnieniowej wzd³u¿ grzebieni
bloczka ko¶ci udowej prawej.
Ograniczenie swobody ruchu (wskakiwanie, przeskakiwanie, bieganie po
schodach, spacery d³u¿sze ni¿ 30 minut); ewentualnie w razie pogorszenia
obarczenia b±d¼ sta³ej kulawizny - leczenie chirurgiczne:
substytucja zerwanego wi±zad³a.
Santa jest bardzo wpatrzona w swoich opiekunów i przyja¼nie nastawiona
do obcych ale potrzebuje konsekwencji.
Nie lubi innych psów i kotów.
Santa jest bardzo opanowana i bezproblemowa. Zostaje w domu 9 godzin,
nie niszczy i nie ha³asuje.
Na spacerze nie ci±gnie, zna podstawowe komendy i jest bardzo karna.
Zabawki oddaje na komendê.
Lubi je¼dziæ samochodem, zabawê patykami, sznurem i kiwanie z pi³k±
W sprawie adopcji prosimy o kontakt pod numerem telefonu: 0-698-908-208
lub poprzez mail: adopcjebullowatych@wp.pl
UWAGA! obowi±zuj±: wizyta przedadopcyjna, podpisanie umowy adopcyjnej
oraz zgoda na wizyty poadopcyjne.
2.11.2008r. dostali¶my telefon od Izy (izabellah), ¿e stoi w polu w
Babicach nad umieraj±c± amstaffk± i b³aga o pomoc. Zadzwonili¶my do
lecznicy czy maj± wolne miejsce i pojechali¶my po suniê.
Naszym oczom ukaza³a siê malusia biedna amstaffka, z zielonym glutem
ciekn±cym z nosa, wielkim napompowanym brzuchem, mas± kleszczy, nie
mog±ca siê podnie¶æ. Sunia le¿a³a i umiera³a?
Podnie¶limy j±, okaza³o siê ¿e sunia kuleje na tyln± ³apê i wygl±da po
prostu koszmarnie.
Obecnie Laguna (tak j± nazwali¶my), przebywa w lecznicy pod czujnym
okiem lekarzy, którzy próbuj± zdiagnozowaæ co jej dolega. W badaniach
krwi wysz³a na razie anemia. Sunia w dniu dzisiejszym bêdzie mia³a
robione zdjêcia RTG oraz USG. Bêdziemy informowaæ na bie¿±co o suni.
Zwracamy siê do Pañstwa o pomoc dla suni. Szukamy osób, którzy pomog± w
finansowej opiece nad Lagun± (z pewno¶ci± rachunek w lecznicy bêdzie
do¶æ du¿y), szukamy Wirtualnych Opiekunów, a przede wszystkim osoby,
która chcia³a by pó¼niej stworzyæ Lagunie nowy, kochaj±cy dom.
Laguna zosta³a oceniona na wiek ok. 1 roku. Jest bardzo ³agodn± suni±,
pomimo strachu, bólu (?) nie okazuje ¿adnych negatywnych zachowañ.
W sprawie Laguny prosimy o kontakt z nasz± fundacj±: 0 501 797 018
adopcjebullowatych@wp.pl lub www.fundacja-ast.pl
Wp³at na Lagunê, mo¿na dokonywaæ na nasze konto z dopiskiem "LAGUNA".
AST Fundacja na Rzecz Zwierz±t Niechcianych
79 1160 2202 0000 0000 8061 3463
ul. ¯wirki i Wigury 1b/37
02 - 143 Warszawa
Bulterier TOMI ma¶ci bia³ej.
Ma 3 lata, posiada rodowód. Pochodzi z hodowli Dziedzictwo Tudora.
To wielka przylepa, bardzo potrzebuje towarzystwa cz³owieka.
Jest to pies domowy, lubi spaæ z g³ow± na podusi jak na bulteriera
przysta³o.
Tommi nie zauwa¿a braku ³apki.
Tommi potrzebuje osoby, która bêdzie chcia³a go troszkê podszkoliæ-
psiak wymusza smako³yki b±d¼ pi³eczkê szczekaniem.
Poszukiwany domek bez innych zwierz±t.
Tommi przed adopcja zostanie wykastrowany.
Pies zostanie wydany po sprawdzeniu warunków i podpisaniu umowy
adopcyjnej.
W sprawie adopcji proszê dzwoniæ: 500 200 860
CARMEN - ok. 8 miesiêczna sunia pitbull red nose. Sunia, która pomimo
m³odego wieku nie by³a kochana, socjalizowana, nie zazna³a normalnego
¿ycia.
Przesz³a przez schronisko, czy mia³a dobrego poprzedniego w³a¶ciciela?
¦miemy w±tpiæ.
Carmen zosta³a zabrana ze schroniska i obecnie przebywa w domu
tymczasowym. Na tymczasowych opiekunach spoczywa du¿y obowi±zek pracy z
Carmen. Sunia bowiem siê boi wielu rzeczy (np. gwa³townych ruchów,
podniesionego tonu g³osu).
Mamy nadziejê, ¿e Carmen dojdzie do siebie pod wzglêdem psychicznym a w
przysz³o¶ci znajdzie dom, który przejmie od nas ci±g³o¶æ pracy,
szkolenia suni.
Obecnie Carmen przebywa w £odzi.
W sprawie ewentualnej adopcji prosimy o kontakt z wolontariuszkami:
Ania: 0 791 063 632
Agnieszka: 0503 305 077
TESLA - 1,5 roczna sunia, mieszaniec w typie amstaffa. Sunia jest
zaszczepiona, zachipowana, wysterylizowana.
Tesla pad³a ofiar± okrucieñstwa ze strony cz³owieka. W³a¶cicielka
poder¿nê³a jej gard³o.
Sunia zosta³a jej odebrana, pó¼niej by³a leczona, obecnie jest gotowa do
adopcji.
Fundacja AST poszukuje dla suni domku z ogrodem u boku spokojnych i
wyrozumia³ych osób. Sunia jest bardzo strachliwa (nie ma w niej jednak
agresji ani do cz³owieka ani do psów).
Obecnie Tesla przebywa k. Warszawy.
W sprawie adopcji prosimy o kontakt pod nr tel: 0 501 797 018
Zdjêcia Tesli znajd± Pañstwo na stronie fundacji: www.fundacja-ast.pl
<< wstecz
|